KLESZCZE – NIEBEZPIECZNE PASOŻYTY PSÓW

Każdego roku wiosną rozpoczyna się sezon inwazji kleszczy, które przenoszą wiele chorób zagrażających zdrowiu a nawet życiu psów. Podczas codziennych spacerów pasożyty przyczepiają się do ciała naszego pupila najczęściej w takich miejscach jak grzbiet, głowa, szyja oraz okolice pachwin. Kleszcze najbardziej lubią miejsca dobrze ukrwione lub takie, w których skóra jest najdelikatniejsza. Wtedy za pomocą swojego aparatu ssąco-kłującego wgryzają się w nią i wpuszczają do naczyń krwionośnych substancję znieczulającą oraz zmniejszającą krwawienie, a następnie zaczynają pobierać krew i jednocześnie mogą zakazić zwierzę groźnymi chorobami. Najczęstsze z nich to borelioza, babeszjoza, anaplazmoza i europejskie odkleszczowe zapalenie mózgu.


USUWANIE KLESZCZY

Jeśli tylko zauważymy kleszcza u naszego pupila, to należy go jak najszybciej usunąć. Można zrobić to samodzielnie poprzez jednoczesne jego wykręcanie i ciągnięcie ku górze, ale nie wyrywanie. Jeśli nie mamy w tym wprawy, warto udać się z psem do weterynarza. Pamiętajmy, by miejsce po ugryzieniu od razu zdezynfekować i regularnie sprawdzać w ciągu najbliższych dni, czy nie rozwija się stan zapalny lub nie doszło do zakażenia.

 

ZAPOBIEGANIE

Najskuteczniejsza w walce z kleszczami i chorobami przenoszonymi przez nie jest profilaktyka, a więc stosowanie odpowiednich preparatów, które mają za zadanie odstraszać i zabijać te niebezpieczne pasożyty. Możemy wybrać obroże, których skuteczność trwa do 8 miesięcy, płyny aplikowane na kark co 4 tygodnie lub aerozole przeznaczone do spryskiwania zwierzęcia na całym ciele. Warto przed zastosowaniem konkretnego rozwiązania skonsultować się z lekarzem weterynarii, który pomoże nam wybrać środek odstraszający najlepiej działający w przypadku naszego psa.

Dwa małe psy