Fobia lękowa u psa

Panie Doktorze, zaczął się okres burz. Mój pies bardzo ciężko przechodzi ten czas. Chyba najwcześniej w mieście wiem, że będzie burza, gdyż jeszcze nic nie słychać, a mój pies cały się trzęsie i chowa pod łóżko. Powiem szczerze, że nie wiem co mam z nim wówczas robić, kupowałam u weterynarza tabletki, po których był prawie nieprzytomny, ale mam wrażenie, że on ciągle boi się. Może Pan Doktor ma jakiś skuteczny sposób na te lęki.

Droga Pani, pies cierpi, jak wiele innych psów, na fobię lękową związaną z silnym hałasem spowodowanym przez burze. Problem jest złożony. Niestety leki, które podaje Pani psu nie znoszą wcale lęku. Pies nadal się boi. Jedyną zmianą, którą obserwujemy jest to, że nie może się ruszać i jest odurzony. Preparatem, który można w tym wypadku zastosować jest CALMEX. Ma on działanie uspokajające, które koncentruje się głównie na działaniu przeciwlękowym. Dzięki temu pies się nie boi i nie jest odurzony. Zachowuje pełną świadomość, dzięki czemu może funkcjonować jak wcześniej. Kiedyś podczas wizyty powiedziałem do właścicielki psa, że pewnie dzisiaj będzie burza. Pies to usłyszał i panicznie zaczął się trząść i silnie dyszeć. Mogę tylko sobie wyobrazić, co u takiego pieska dzieje się w świadomości, w takim przypadku, gdy już jest burza. Najlepiej by było w okresach burzowych podawać calmex codziennie, gdyż pieski przeczuwają burze i często boją się przez cały ten okres. Ważne jest to, że calmex nie uzależnia i jest całkowicie bezpieczny, dlatego stosowanie go jest godne polecenia. Niezależnie od podawania calmexu należy przestrzegać pewnych zasad postępowania, gdyż od tego również wiele zależy. Przede wszystkim, gdy nadchodzi burza należy się zachowywać naturalnie, nawet jeśli pies jest wystraszony. Uspokajanie i głaskanie powoduje odwrotny od zamierzonego efekt – upewni psa, ze jest się czego bać. Ważne jest też to, aby bojaźliwe zachowanie zupełnie ignorować i nigdy nie wolno za nie karać. Należy również upewnić się, że miejsce, w którym pies zwykle odpoczywa jest strefą bezpieczną. Należy dać mu zabawki, gryzaki lub inne przedmioty, zachęcą psa do zabawy i będą odwracały jego uwagę. Dobrze jest też zasłonić okna i włączyć głośniejszą muzykę. Warto również pozamykać drzwi, aby uniemożliwić ewentualną ucieczkę. Na dłuższą metę można by było skorzystać z programów behawiorystycznych, które pomogą w opanowaniu lęków i fobii psów. Przy okazji problemu z burzami należałoby również wspomnieć o problemie z podróżą, gdyż zbliżają się wakacje i wielu właścicieli wyjedzie na nie ze swoimi czworonożnymi pociechami. Do samochodu należy zwierzę przyzwyczaić, wprowadzając go tam od czasu do czasu i nagradzając. Przed wyjazdem należałoby zastosować calmex, aby nasz przyjaciel poczuł się bezpiecznie i szczęśliwie, a wówczas nie będzie się bał podróży, także i do swojego lekarza. Nie poruszałem tu tematu kotów, ich fobii i oddzielnych problemów. Nie mniej jednak wspomnę, że również istnieje calmex dla kotów, który jest smacznym syropem i doskonale reguluje problem stresu u tych zwierząt.