Bóle nóg owczarków niemieckich
Panie Doktorze, jestem szczęśliwym posiadaczem owczarka niemieckiego długowłosego. Skończył on rok i od pół roku leczą go ciągle na bóle nóg. Jeden lekarz mówił mi, że jest to dysplazja bioder, inny leczył jakąś infekcję. Pies bez przerwy gorączkuje i kuleje na różne nogi. Czy jest na to jakaś rada? Mirosław z Chodzieży.
Panie Mirosławie, owczarki niemieckie mają często duże problemy w okresie wzrostu z układem ruchu. Problemy te związane są najczęściej z dużymi błędami żywieniowymi. W niedużym stopniu jest to sama tylko genetyka. Na czym te błędy polegają? Pierwszym problemem jest brak w żywieniu tzw. chondroprotektorów ? czyli składników budujących chrząstki stawowe i maź stawową. Psom dużych ras należy bezwzględnie ich dostarczać. Jeżeli pieski nie otrzymują siarczanu chondroityny czy glukozaminy zwanych potocznie chondroprotektorami to wówczas pojawiają się poważne problemy ze stawami, takie jak zapalenie, zwyrodnienie stawów czy też martwica chrzęstno ? kostna. Może dojść też do oddzielenia się chrząstki stawowej od warstwy podchrzęstnej kości. Kolejnym problemem jest niedostateczne wysycenie kości przez wapń. Problem ten najciężej występuje u owczarków niemieckich i szczególnie samców. Powodów takiego stanu może być kilka. Dotyczą one zaburzeń wchłaniania wapnia w jelicie i wbudowywaniem go do kości, a także często występują przy braku podaży odpowiedniej ilości wapnia w karmie lub jego złej proporcji w stosunku do fosforu. Należy powiedzieć, że istotnym czynnikiem jest stosunek wapnia do fosforu. Jeżeli fosforu jest za dużo to następuje wypłukiwanie wapnia z kości. Mówi się, że twaróg jest dobry, gdyż zawiera dużo wapnia. Nic bardziej błędnego. Twaróg zawiera 5 razy więcej fosforu od wapnia. Pies rosnący powinien otrzymywać codziennie 450 mg fosforu i 550 mg wapnia na kilogram masy ciała. Często właściciel karmi psa mięsem i nierzadko go przesadnie dużo podaje, chcąc najprawdopodobniej osiągnąć jak najlepsze rezultaty, jeżeli chodzi o wzrost zwierzęcia. Zwierzę urośnie tak duże jak ma to zapisane w genach przekazanych przez rodziców, przynajmniej tak o tym mówią badania naukowe. Mięso zawiera 40 razy tyle fosforu co wapnia. Co za tym idzie następuje wypłukiwanie wapnia z kości. Wracając do problemu pana Mirka. Objawy wskazują na aseptyczne (niedoborowe) zapalenie kości spowodowane brakiem odpowiedniej ilości wapnia w kościach. Chorobie towarzyszy podwyższona temperatura, bolesność nóg, która często jest wędrująca, czyli boli raz jedna, raz druga noga. Objawy nasilają się po wysiłku. Choroba ta występuje u psów do ukończenia 2 roku życia, choć może występować i u piesków trochę starszych. Jak państwo widzicie, żywienie psów rosnących szczególnie dużych ras nie jest takie proste i może być bardzo bolesne dla naszych podopiecznych. W tej chwili dietetyka weterynaryjna daje nam już duże możliwości zapobiegania i leczenia w/w schorzeń. Diety weterynaryjne P/d carpe breed i J/d firmy Hill's w zupełności wystarczą do tego, aby całkowicie ograniczyć błędy żywieniowe i spokojnie cieszyć się zdrowiem zwierzęcia. Można też samemu postarać się o zbilansowanie diety, ale nie ukrywam, jest to niezmiernie trudne i trochę mija się z celem, gdyż na dłuższą metę jest nieopłacalne.