Jak przygotować pupila do podróży?

W związku ze zbliżającym się wielkimi krokami sezonem wakacyjnym wielu właścicieli decyduje się na zabranie ze sobą w podróż swojego pupila. W takim wypadku warto wiedzieć, jak przygotować do wyjazdu nie tylko siebie, ale także zwierzę. Wbrew pozorom na wakacjach często dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji, którym można zapobiec, odpowiednio przygotowując się do wyjazdu.

Zabierając psa czy kota na wakacje, w pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy zwierzę ma aktualną profilaktykę, czyli szczepienia przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym, oraz czy jest odrobaczone i czy posiada aktualną ochronę przeciwko ektopasożytom.

U psa coroczne szczepienie na wściekliznę jest oczywiście obowiązkowe. Na wakacjach nie warto narażać się na mandat 500 zł za nieaktualną wściekliznę. W drugiej kolejności należy pamiętać o szczepieniu przeciwko podstawowym chorobom zakaźnym, czyli nosówce, parwowirozie, ch.Rubarth'a i zakaźnemu zapaleniu oskrzeli i tchawicy. Jeśli pies nie jest regularnie szczepiony na choroby zakaźne i nie zapada na nie w swoim środowisku, nie znaczy, że nie może zachorować na wyjeździe. Jest to spowodowane tym iż zwierzę poza domem jest narażone na stres obniżający odporność. Dodatkowo na spacerach może spotykać się z innymi, nieznanymi sobie do tej pory zwierzętami, które mogą być nosicielami patogenów. Ponadto w każdym regionie panuje inna sytuacja epizootyczna, czyli częstotliwość występowania chorób. Parwowiroza, która w domu może być rzadko spotykana, na wakacjach może okazać się dużym problemem. Oprócz chorób podstawowych warto zastanowić się nad szczepieniem na leptospirozę, szczególnie jeśli pies będzie aktywnie spędzał czas na łonie natury. Jeśli chodzi o koty szczepienie na wściekliznę, oczywiście nie jest obowiązkowe (chyba że zwierzę jedzie za granicę), jednak warto je wykonać z tego względu, iż kot może uciec, a w niektórych regionach kraju wścieklizna jest coraz częściej spotykana. Sczepienie przeciwko chorobom zakaźnym również powinno zostać wykonane. Odrobaczenie przed wyjazdem zabezpieczy przed niechcianymi sensacjami żołądkowo-jelitowymi na tle zarobaczenia. Odrobaczyć warto także po przyjeździe do domu.

Zabezpieczenie przeciwko ektopasożytom, czyli kleszczom i pchłom to niezbędna profilaktyka wakacyjna. Niechronione zwierzęta często przywożą z nadmorskich wakacji pchły, które bytują w ziemi i piasku, nie wspominając o chorobach odkleszczowych.
Jeśli wybieramy się ze zwierzęciem za granicę, oprócz uzupełnionej książeczki zdrowia niezbędny jest także paszport. Do obowiązków właściciela należy zorientowanie się w przepisach dot. wjazdu do danego kraju. Ponadto zwierzę obowiązują przepisy każdego kraju, którego granicę będzie przekraczał, udając się do miejsca docelowego. Paszport powinno się wyrobić minimum miesiąc przed wyjazdem.

Na wyjeździe bardzo pomocna bywa także apteczka, która powinna zawierać termometr, jałowe gaziki oraz kompresy, jednorazowe rękawiczki, bandaż zwykły i elastyczny oraz plaster samoprzylepny. Apteczkę można uzupełnić u lekarza weterynarii preparatami przeciwko chorobie lokomocyjnej, probiotykiem oraz preparatami przeciwbiegunkowymi na wypadek zatrucia pokarmowego. Warto zaopatrzyć się także w maść na rany ułatwiającą gojenie oraz kleszczołapki. Zwierzę, które na stałe przyjmuje leki, powinno mieć ich zapas na wyjazd, oraz notatkę od lekarza prowadzącego na temat stanu zdrowia zwierzęcia. Warto także wypytać lekarza o postępowanie w razie najczęstszych problemów na wyjazdowych typu biegunka, wymioty, choroba lokomocyjna, rany itp.

W przypadku stresujących się zwierząt można wprowadzić preparaty uspokajające, które zniwelują stres. Podawanie takich preparatów najlepiej zacząć już dwa tygodnie przed zaplanowaną podróżą. I ostatnia rzecz, choć nie mniej ważna: pamiętajmy o odpowiednim zapasie karmy. Lepiej wziąć jej za dużo niż za mało. Dodatkowo można zaopatrzyć się w 1-2 puszki karmy lekko strawnej/przeciwbiegunkowej typu intestinal / gastrointestinal.
Tak przygotowanego na wyjazd właściciela raczej nic nie zaskoczy ;)