Preparaty dostępne bez recepty

 

Zwracam się do Pani Doktor z pytaniem odnośnie preparatów dostępnych w sklepach zoologicznych. Mam dwa psy i dość często kupuję w sklepie zoologicznym. Wypróbowuję różne preparaty głównie witaminy, szampony czasami środki na robaki. Wiem, że u lekarza też można to kupić, ale nie oszukujmy się, często jest drożej niż w sklepie zoologicznym. Moje pytanie brzmi, czy jest jakaś różnica między preparatami kupowanymi u lekarza a tymi ze sklepu zoologicznego?

 

 

Preparatów dostępnych bez recepty czy sprzedawanych jako suplementy jest na rynku bardzo dużo. Wiele z tych, które można nabyć w sklepach zoologicznych, pokrywa się z tymi, które są dostępne u lekarza weterynarii. Także coraz więcej firm, również weterynaryjnych zajmuje się suplementami dla zwierząt. Szkopuł w tym, iż nie wie Pani, który preparat jest dobry i skuteczny, a który nie. Nawet w przypadku zdrowego zwierzęcia, które nie potrzebuje specjalistycznej opieki, warto wiedzieć, jaka jest faktyczna skuteczność konkretnych preparatów i czy ich jakość odpowiada naszym oczekiwaniom. Może być też tak, że pomimo skuteczności i wysokiej jakości produktu zwierzę zareaguje negatywnie np. pies, który jest uczulony może się drapać nawet po najlepszym szamponie jeśli nie jest on hipoalergiczny.
Trzy główne grupy preparatów, które mogą się pokrywać z tym co znajdziemy u lekarza weterynarii to preparaty do pielęgnacji (szampony, odżywki, preparaty do czyszczenia oczu, uszu, zębów), suplementy (witaminy, odżywki, preparaty uspokajające) oraz preparaty na pchły i kleszcze i pasożyty wewnętrzne.

Preparaty pielęgnacyjne to grupa produktów, które spokojnie można nabyć zarówno u lekarza weterynarii jak i w sklepie zoologicznym, kierując się powszechnie dostępnymi informacjami (skład, opinie klientów, cena). Dotyczy to w szczególności szamponów i odżywek (o ile zwierzę nie cierpi na choroby skórne czy alergie- w takim przypadku wskazane są już specjalistyczne preparaty). Jeśli chodzi o krople do oczu/uszu czy pasty na kamień nazębny tutaj sprawa ma się trochę inaczej, ponieważ jest to profilaktyka przeciwko konkretnym chorobom. Z tego względu ich skuteczność jest bardzo ważna, a z tą bywa różnie. W tym wypadku zdecydowanie lepiej jest zaopatrzyć się u lekarza weterynarii, który dobierze preparat odpowiedni dla zwierzęcia.

Jeśli chodzi o suplementy podawane dopyszcznie (z reguły są to witaminy i preparaty uspokajające), tutaj bywa różnie jeśli chodzi o skuteczność, szczególnie w przypadku preparatów uspokajających. Jeśli zachodzi taka potrzeba, oczywiście można spróbować podać produkt ze sklepu, ale w przypadku braku efektu warto skonsultować się z lekarzem weterynarii.

Preparaty na pchły, kleszcze i na pasożyty wewnętrzne to farmaceutyki, w które zdecydowanie lepiej jest zaopatrzyć się u lekarza weterynarii. Niestety ilość pasożytów (szczególnie kleszczy) wzrosła w ostatnich latach na, tyle że raczej nie ryzykowałabym kupna preparatu, który może nie zadziałać, ponieważ dla zwierzęcia może się to bardzo źle skończyć. Na przełomie grudnia/stycznia do naszej przychodni zawitało co najmniej tyle samo pacjentów z chorobami odkleszczowymi co w sezonie poprzedniego roku. Sytuacja wygląda podobnie jeśli chodzi o pasożyty układu pokarmowego. W gabinecie często widujemy zwierzęta, które dostają przez długi czas jeden preparat ze sklepu zoologicznego, często niewystarczająco skuteczny, aby pozbyć się wszystkich pasożytów. Takie postępowanie może w krótkim czasie doprowadzić do inwazji pasożytów i dalszych konsekwencji z tym związanych.